Przepis na fajne zdjęcia z podróży – test aparatu Fujifilm X-A2
Przez rok nie rozstawałam się z nim ani na chwilę. Był ze mną zawsze, kiedy go potrzebowałam, testowaliśmy się nawzajem, ale z każdej próby wychodziliśmy zwycięsko. Tym razem mowa nie o Tomku, a o aparacie fotograficznym, który zapewnił nam piękne wspomnienia z podróży.